Centrum Życia i Rodziny od dawna wskazuje na nieprawidłowości, jakie zachodzą w wielu obszarach życia społecznego w zakresie prób dewastowania przez niektóre organizacje, polityków i samorządy tradycyjnego modelu rodziny. Centrum wskazuje także na próby krzywdzenia samych dzieci i było jedną z pierwszych organizacji, która przeciwstawiła się podpisanej przez Rafała Trzaskowski tzw. karty LGBT w Warszawie wskazując na ideologiczny charakter tych działań oraz na ich niezgodność z polską Konstytucją.

Zwolennicy ideologii gender oraz LGBT podważają najbardziej podstawowe wartości i cechy takie jak rodzina, małżeństwo, macierzyństwo czy płeć. Dokąd zaprowadzi nas tęczowa rewolucja, której jesteśmy świadkami? W jaki sposób odpowiadać na tezy i manipulacje aktywistów LGBT? Co jest największym zagrożeniem dla ładu społecznego i prawnego? Na te i inne pytania odpowiedź można znaleźć w publikacji „Utopia tęczowej rewolucji. 10 pytań i 100 argumentów”.

W publikacji wydanej przez Centrum Życia i Rodziny autorzy zmierzyli się z popularnymi sloganami i tezami rozpowszechnianymi przez środowiska i organizacje promujące ruch LGBT. Z broszury opartej na źródłach dowiemy się m.in. dlaczego ideologia LGBT oraz gender są groźne dla społeczeństwa; czym w rzeczywistości jest płeć społeczno-kulturowa; czy polskie prawo wystarczająco chroni rodzinę, a także dowiemy się jak niebezpieczna jest edukacja seksualna oraz w jaki sposób uporać się z językowymi manipulacjami ideologów LGBT.

Publikacja wydana przez Centrum Życia i Rodziny, której autorką jest psycholog Agnieszka Marianowicz-Szczygieł, jest dostępna bezpłatnie na stronie internetowej www.teczowautopia.pl. Można na niej zamówić egzemplarz w formie papierowej, a także wersję elektroniczną dokumentu. W broszurze zwrócono uwagę, że pomimo wieloletnich działań mających na celu wywołanie wrażenia, że osoby LGBT są prześladowane i nie mają wystarczających praw i swobód obywatelskich, rzeczywistość jest zgoła odmienna. To czego domagają się „tęczowi aktywiści” to jedynie dodatkowe przywileje.

Autorzy wskazują, że wbrew fałszywym informacjom, osoby LGBT mają własne media, zakładają swoje organizacje, ich czynności erotyczne nie są prawnie zakazane, a także mogą dziedziczyć po sobie na mocy testamentu. Mają również prawo do dostępu do dokumentacji medycznej partnera. Zatem ich postulaty stają się jedynie nośnymi hasłami, którymi można sprawnie manipulować, a osoby LGBT przedstawiać jako środowisko dyskryminowane i pozbawione praw.

Ideolodzy LGBT kontestują również polskie prawo i konstytucję, próbując zmienić definicję małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. „Zmiana definicji małżeństwa, czyli jego redefinicja, jest nie tylko sprzeczna z naturą i biologicznym sposobem rozmnażania, ale stawia na głowie cały system prawny i społeczny” – czytamy w publikacji dostępnej na stronie www.teczowautopia.pl.

W broszurze można znaleźć także informacje o jednym z często powtarzanych kłamstw, że homoseksualizm czy transseksualizm są wrodzone. Badania naukowe nad bliźniętami wskazują, że w tych przypadkach przeważają czynniki nabyte społecznie, a uwarunkowania biologiczne mają marginalne znaczenie. „Czołową rolę odgrywają czynniki środowiskowe przed-urodzeniowe, ale przede wszystkim po-urodzeniowe, które są liczne i losowe” – czytamy.

Czytelnik może w publikacji znaleźć również informacje na temat manipulacji językowych stosowanych przez ideologów LGBT. Na kartach broszury wytłumaczono najpopularniejsze określenia stosowane przez środowisko „tęczowych rewolucjonistów” jak: „homofobia”, „transfobia”, „tolerancja”, „mowa nienawiści”, „edukacja seksualna” czy tzw. „równość małżeńska”. „Chcemy odkodować znaczenie powszechnie używanych przez tęczową rewolucję seksualną terminów, za którymi stoją często zaawansowane socjotechniki, manipulacja i filozoficzne konstrukty” – czytamy w rozdziale pt. „Jak odkłamać język”.

Dlaczego powinno cię to wszystko obchodzić?” – to z kolei tytuł ostatniego rozdziału, w którym wskazano, że ideologia gender czy LGBT ma coraz bardziej totalitarny charakter. Przykładem na to mogą być chociażby próby likwidowania pojęć „mąż”, „żona” oraz „mama i tata”. Zniknęły one bowiem z wniosków do amerykańskich i brytyjskich paszportów. Z kolei Kanada zlikwidowała pojęcia „mama” i „tata” we wszystkich formularzach urzędowych. Określenie „rodzic 1” oraz „rodzic 2” to codzienność w szkołach we Francji. Coraz częściej możemy również spotkać możliwość nazywania swojej płci jako „nieokreślonej” lub płci „X”.

Czytelnik publikacji wydanej przez Centrum Życia i Rodziny może również poznać przyszłe negatywne konsekwencje akceptowania wielu postulatów środowisk LGBT i zwolenników ideologii gender. Wydanie zostało oparte na źródłach, które udokumentowano w przypisach końcowych.

Fragment odpowiedzi na pytanie: Czy osoby LGBT są prześladowane?

Statystyki dotyczące „zbrodni nienawiści” prowadzone dla wielu krajów przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) pokazują, że w Polsce wg statystyk policyjnych zarejestrowano w 2018 r. tylko 7 przypadków, w 2017 - 5 przypadków, w 2016 - 12 przypadków przemocy na tle orientacji seksualnej i tożsamości płciowej. Gdyby kogoś nie satysfakcjonowały oficjalne statystyki policyjne, to dane ze źródeł niezależnych dla OBWE mówią w 2018 r. o 13 przypadkach przemocy wobec osób LGBT, ale w tym samym czasie o 39 przypadkach przemocy wobec chrześcijan. (…) Rocznie do Rzecznika Praw Pacjenta wpływa ok. 70 tys. skarg, ale w 2017 r. nie było ani jednego zgłoszenia naruszenia praw pacjenta LGBT, pomimo, że w Kampanii Przeciw Homofobii głośno mówiono o 11% osób LGBT.

Fragment odpowiedzi na pytanie: Czy homoseksualizm i transseksualizm są wrodzone?

Pociąg do tej samej płci występuje u kilku procent populacji. Jego powstanie jest przedmiotem długotrwałych debat wokół pytania, czy jest on determinowany czynnikami biologicznymi, takimi jak geny, czy przez czynniki środowiskowe. W społeczeństwie panuje przekonanie, że homoseksualizm jest cechą wrodzoną i niezmienną – ‘takim się rodzisz’. Przekonanie to ma miejsce mimo istnienia znacznej ilości danych naukowych, przede wszystkim z badań nad bliźniakami, wykazujących, że wpływ czynników genetycznych w powstawaniu tej orientacji wynosi 11–14 procent. Mogą tu wchodzić w grę zmiany w genach lub w regulacji ich ekspresji (...) Czołową rolę odgrywają czynniki środowiskowe przed-urodzeniowe, ale przede wszystkim po-urodzeniowe, które są liczne i losowe i z którymi często styka się tylko jeden z bliźniaków. Orientacja homoseksualna wydaje się wynikać z różnych reakcji na te czynniki, tak że każdy jej przypadek ma swoją własną, unikalną historię.

Fragment odpowiedzi na pytanie: Jak ugotować żabę, żeby nie wyskoczyła z garnka? – etapowy plan podboju społeczeństw

W książce, której tytuł w tłumaczeniu brzmi: „I po balu. Jak Ameryka w latach 90. przezwycięży swoje lęki i nienawiść do gejów” Kirk i Madsen (1990) zawarta jest strategia ruchu homoseksualnego, która składa się z następujących punktów:

1. Mówić o gejach i gejostwie tak głośno i tak często, jak to tylko możliwe.
2. Przedstawiać gejów jako ofiary, a nie agresywnych prowokatorów.
3. Dać oręż do ręki obrońcom homoseksualistów.
4. Dbać o dobry wizerunek medialny.
5. Sprawić, aby to nasi przeciwnicy wyglądali źle.
6. Pozyskiwać fundusze.

Czy pozwolimy na to?

Utopia tęczowej rewolucji. 10 pytań i 100 argumentów”, autor: Agnieszka Marianowicz-Szczygieł, wydawnictwo: Centrum Życia i Rodziny, Warszawa 2020.

ZAMÓW LUB POBIERZ PUBLIKACJĘ!

 

mp/czir.org/fronda.pl