Komisarz Praw Człowieka Rady Europy po aresztowaniu Michała Sz., który miał zaatakować kierowcę furgonetki organizacji pro life i zniszczyć sam samochód, zażądała jego uwolnienia. Apel ostro skomentował wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Wzywam do natychmiastowego uwolnienia Margot z "Stop Bzdurom" aresztowanej (…) za blokowanie furgonetki nawołującej do hejtu wobec osób LGBT i wieszanie tęczowych flag na pomnikach w Warszawie. 2 miesiące aresztu to bardzo zły znak dla Wolności Słowa i praw osób LGBT w Polsce”

- pisała na twitterze Dunja Mijatović.

Dziś w rozmowie na antenie radiowej Jedynki wiceminister sprawiedliwości podkreślił, że sytuacja ta jest kuriozalna i musi spotkać się z reakcją.

Wójcik zaznaczył, że decyzję podjął niezawisły sędzia mając na stole dowody. Dodał, że nie można:

[…] żądać uwolnienia kogoś mówiąc, że wolne sądy to jest fundament państwa, a następnie nie szanować decyzji tych niezależnych sądów”.

dam/PAP,PR1