Projekt ustawy „Zatrzymaj aborcję” wzbudził burzę emocji nie tylko w sejmie ale i poza nim. Politycy Solidarnej Polski zagłosowali wszyscy za przyspieszonym procedowaniem projektu tej ustawy.
Michał Woś, minister środowiska powiedział:
- Uważamy, że życie trzeba chronić od poczęcia do naturalnej śmierci. Jest to absolutnie fundamentalna wartość. Nasz głos w tej sprawie to opowiedzenie się za prawem do życia każdego człowieka, sprzeciw wobec dyskryminacji ludzi nienarodzonych, tylko dlatego, że są niepełnosprawni
Dodał też:
- Możliwość przerywania ciąży, a precyzyjniej nazywając pozbawiania życia istoty ludzkiej przed narodzeniem, ze względu na niepełnosprawność jest niezgodna z konstytucyjną zasadą ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Na moment poczęcia, interpretując zasadę ochrony życia, wskazywał już Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu 1997 r.
Na temat dalszego procedowania ustawy stwierdził:
- Ścieżka przez orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest o tyle lepsza w sprawie ochrony życia w Polsce, że orzeczenia TK są ostateczne i powszechnie stosowane. To znaczy, że jeżeli TK uznałby w swoim orzeczeniu, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją, wówczas następne kadencje Sejmu w dowolnej konfiguracji - być może bez większości Zjednoczonej Prawicy - będą musiałyby się dostosować do polskiego porządku konstytucyjnego i do tego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego również
mp/kai
