- Ukraińskie służby alarmują, że Rosjanie blokują wszystkie możliwe szlaki dostawy wody, jedzenia i leków. Ewakuacji wymaga ok. 4,4 tys. ludzi, którzy przebywają w piwnicach – czytamy na portalu TVP Info.
- Rosyjscy okupanci to mordercy i szabrownicy! Na Ukrainie wielokrotnie donoszono o grabieżach dokonywanych przez rosyjskie siły okupacyjne. Głodni, zdemoralizowani i bezwstydni - te haniebne dziwadła coraz częściej uciekają się do rabunków i przemocy wobec ludności cywilnej – czytamy w mediach społecznościowych na prfilu Операція об'єднаних сил / Joint Forces Operation.
- Dzisiaj dotarła do nas informacja od mieszkańców osady Staromajorskie, że przybyła do nich kolumna okupantów. Grożąc bronią, rosyjskie siły zbrojne zaczęły konfiskować żywność, paliwo, komputery i telewizory. Zabierane są baterie, latarki i akumulatory.
Tak wygląda „wyzwalanie” przez wojska rosyjskie – czytamy.
- W rzeczywistości przyszli wyzwolić Ukraińców od wartości materialnych i dóbr, które zdobyli dzięki uczciwej pracy. Otrzymawszy jedynie „paliwo” do krematoriów zamiast sukcesów wojskowych, wojsko rosyjskie uciekło się do banalnych grabieży. Ale to będzie jedyne osiągnięcie, jakim mogą się pochwalić, jeśli przeżyją – piszą autorzy wpisu.
Jak z kolei podaje BBC, szczególnie trudna jest sytuacja w miejscowościach rejonu buczańskiego, gdzie okupanci spowodowali katastrofę humanitarną. Dotyczy to m.in. takich miejscowości jak do Buczy, Worzela, Hostomla, Irpienia, do których nie ma na chwilę obecną dostępu.
- Na terytorium tych miejscowości zainstalowano rosyjskie punkty kontrolne, trwają działania bojowe. Jak podają służby, Rosjanie prowadzą ostrzał budynków mieszkalnych i obiektów infrastruktury – podaje portal TVP Info.
- Według informacji miejscowych mieszkańców okupanci kradną, zabijają, gwałcą cywilnych mieszkańców, prowadzona jest kontrola dokumentów naszych obywateli – czytamy.
mp/pap/portal tvp info/facebook - Операція об'єднаних сил / Joint Forces Operation