Sejmowa większość opowiedziała się wczoraj za uchyleniem immunitetu posła PiS Zbigniewa Ziobry oraz wyraziła zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Teraz prokuratura chce zatrzymać i postawić zarzuty byłemu ministrowi sprawiedliwości.
- „Marszałek Sejmu RP przekazał Prokuraturze Krajowej uchwały Sejmu zezwalające na pociągnięcie posła Zbigniewa Z. do odpowiedzialności karnej, jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie”
- poinformował w mediach społecznościowych rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
Używanie niepełnego nazwiska byłego ministra jest oczywiście złośliwością. Nie usłyszał on dotychczas zarzutów.
- „Prokurator wydał już postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Z. zarzutów popełnienia 26 przestępstw oraz postanowienie o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu. Wykonanie tego postanowienia zostało powierzone funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Na tym etapie są to jedyne informacje, które mogę Państwu przekazać”
- dodał Dobrzyński.
