Burmistrz miasta Michał Piszko wzywa mieszkańców do ewakuacji. Osoby mieszkające przy 15 ulicach w Kłodzku powinny przenieść się na wyższe kondygnacje swoich domów, a jeśli nie jest to możliwe – udać się do krytej miejskiej pływalni.

Zalecenie to dotyczy osób mieszkających przy ulicach Malczewskiego, Dunikowskiego, Matejki, Grottgera, Daszyńskiego, Chełmonskiego, Skośnej, Fortecznej, Nadrzecznej, Kowalskiej, Fabrycznej, Gierymskich, Lutyckiej, Łużyckiej i Połabskiej.

W nocy burmistrz Kłodzka poinformował, że w rejon ulicy Korczaka udało się wojsko. Z kolei jak relacjonuje TVN 24, mieszkańcy Kłodzka mają porównywać obecną sytuację z tą z 1997 r., kiedy miejsce miała powódź stulecia. Obecnie jednak sytuacja nie jest aż tak dramatyczna.

W wyniki opadów spowodowanych przez niż Boris poziom wody w Kłodzku osiągnął wczoraj 639 cm – było to blisko rekordowo wysokiego poziomu wody, który wynosi 655 cm.

Dzisiaj po 6 rano poziom wody miał wynieść 655,5 cm – o 0,5 cm więcej niż w 1997 r.