Papież Franciszek podkreśla w swoim liście, że sanktuarium Matki Bożej w Kodniu jest miejscem cudów, gdzie wiele osób przybywa by modlić się i zawierzyć swoje życie Maryi.

W odpowiedzi na prośbę bp. Kazimierza Gurdy, Biskupa Siedleckiego, Ojciec Święty pisze do kard. Stanisława Dziwisza, aby nałożył nowe korony, które Papież poświęcił 3 sierpnia minionego roku. Ojciec Święty przekazuje swe pozdrowienia braciom w episkopacie, ojcom i braciom oblatom posługującym w Kodniu, kapłanom, diakonom, osobom życia konsekrowanego i wiernym świeckim.

Papież zawierza posługę kard. Stanisława Dziwisza matce Bożej, św. Józefowi oraz świętym Judzie i Tadeuszowi, patronom Diecezji Siedleckiej o św. Jozafatowi, apostołowi jedności.

W delegacji Papieskiej, kard. Stanisławowi Dziwiszowi będą towarzyszyć: ks. Jan Babik, kanclerz Kurii Diecezjalnej Siedleckiej oraz o. Józef Czarnecki, ekonom prowincjalny Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

Nowe korony mają związek z Ziemią Świętą. W koronie Maryi jest kamień z Groty Bożego Narodzenia w Betlejem, a w koronie Pana Jezusa kamień z Golgoty w Jerozolimie.

Historia sanktuarium w Kodniu sięga początków XVII wieku. Mikołaj Sapieha został uzdrowiony po modlitwie w kaplicy papieskiej na zaproszenie Papieża Urbana VIII przed obrazem Matki Bożej znanej z Guadalupe lub Gregoriańskiej. Sapieha podstępem wykradł ten obraz i przywiózł do Kodnia w 1631 roku, gdzie znajduje się do dziś. Z czasem Papież wyraził zgodę na pozostawienie tego obrazu.  Wizerunek Matki Bożej został koronowany koronami papieskimi w roku 1723. Była to jedna z pierwszych koronacji obrazu na terenach Polski.