Media donoszą, że Koalicja Obywatelska naciska na marszałka Sejmu Szymona Hołownię, by ten nie zwoływał Zgromadzenia Narodowego w celu zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego. Tymczasem na profilu premiera Donalda Tuska pojawił się wczoraj wyjątkowo niepokojący wpis.

- „Przed liderami Koalicji 15X poważna próba. Wiem, trudno znaleźć legalne i skuteczne sposoby działania w tym ustrojowym bałaganie, jaki odziedziczyliśmy po PiS. Jeśli nie wiecie, jak się zachować, to na wszelki wypadek zachowajcie się przyzwoicie. I nie dajcie się podzielić”

- zaapelował szef rządu do koalicjantów.

Do wpisu przewodniczącego PO odniósł się Sławomir Mentzen.

- „Nerwowość Tuska jest zrozumiała. Wszyscy jego koalicjanci i większość jego partii zostawiła go samego z tą antypaństwową, psychiatryczną teorią o sfałszowanych wyborach”

- zauważył polityk Konfederacji.

- „Został mu Murański, powołujący się na Kamratów Giertych i najwięksi twitterowi odklejeńcy”

- dodał.

Dalej porównał panikę Donalda Tuska do paniki Adolfa Hitlera w 1945 roku.

- „Jeśli Tusk naprawdę wierzy, że jego koalicjanci pójdą za tym wezwaniem do nielegalnych działań, to znaczy, że skala jego paniki i oderwania od rzeczywistości musi już być na poziomie Hitlera w bunkrze w kwietniu 1945 roku”

- stwierdził.