Wirtualna Polska ujawniła wczoraj kulisy umorzenia śledztwa ws. Romana Giertycha, prowadzonego w związku z domniemaniem wyprowadzenia środków ze spółki Polnord. Tego samego dnia poseł Giertych gościł w programie Doroty Wysockiej-Schneph na antenie na antenie TVP Info, ale dziennikarka postanowiła przemilczeć głośny temat. W mediach społecznościowych stwierdziła, że „z szacunku dla widzów nie sufluje im treści z mało wiarygodnych źródeł”.
Do postawy dziennikarki mediów publicznych odniósł się redaktor naczelny Wirtualnej Polski Paweł Kapusta.
- „Publiczny nadawca, zamiast stać się przestrzenią pluralizmu i rzetelności po epoce propagandowej, obrzydliwej, pisowskiej szczujni, w niektórych miejscach wciąż przypomina dom opieki dla upolitycznionych klakierów, takich jak pani Schnepf”
- napisał.
- „To symbol absolutnej patologii – nie mniej szkodliwej od tej sprzed zmiany rządu, tylko opakowanej w nowe szaty. Zamiast powagi i standardów – osuwanie się w śmieszność i kompromitację, co najlepiej widać, gdy pani redaktor wylewa swoje frustracje, obrzydliwie manipuluje (żaden z autorów tekstu o Giertychu nie pracował w WP przed sprawą Suwarta), bo ktoś odważył się zapytać o jej gościa i trudne pytania, które po prostu należało zadać”
- dodał.
Doskonale widać tu różnice między tym, czym dziś jest Wirtualna Polska, a czym pozostaje TVP – mimo zmiany władzy i zapowiedzi najwyższych standardów.
— Paweł Kapusta (@pawel_kapusta) June 25, 2025
Po tekście Oko Press o Suwarcie w WP doszło do systemowej zmiany, wymieniono kierownictwo, osoby które miały związek z tamtą… https://t.co/Kf6IQLj1ls