Premier powoływał się na ustalenia Służby Kontrwywiadu Wojskowego i mówił o podejrzeniach dot. domniemanego nieprawidłowego obchodzenia się przez Szatkowskiego z dokumentami, kontaktów z zagranicznymi służbami czy uzyskiwania nieuprawnionych korzyści majątkowych.

Na wystąpienie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zareagował już sam Szatkowski, który w rozmowie z Polsat News zapowiedział podjęcie kroków prawnych.

- „Zostałem obrzydliwie pomówiony przez premiera. Jego ataki są oparte na kłamstwach i donosach, zweryfikowanych przez SKW, która zweryfikowała je i dała mi dostęp do informacji niejawnych”

- podkreślił.