Użytkownicy przeszukujący stronę CDC pod kątem informacji dotyczących aborcji napotykają teraz artykuły promujące adopcję. To celowe działanie administracji Trumpa, które wpisuje się w szeroko zakrojone zmiany w polityce zdrowotnej Stanów Zjednoczonych.
„Wielka nowina! Administracja Trumpa usuwa informacje na temat zdrowia reprodukcyjnego ze strony CDC. A tak przy okazji, strona sugeruje również «adopcję», gdy ludzie szukają «aborcji»!” – skomentował na serwisie X konserwatywny dziennikarz Christopher Calvin Reid.
Podobne spostrzeżenia podzielił także znany muzyk i aktywista pro-life, Sean Feucht:
„Zobaczyłem to dzisiaj i łzy spłynęły mi po twarzy. Wiem, że wydaje się to… proste, ale to jest moment, o który się modliliśmy” – napisał na swoim profilu.
Zmiany na stronie CDC nie ograniczają się jedynie do kwestii aborcji. Usunięto również tysiące odniesień do haseł związanych z LGBTQ+, różnorodnością, równością i integracją. To kolejny sygnał, że nowa administracja USA zmienia narrację wokół kwestii światopoglądowych i zdrowotnych.
Wcześniej z witryny CDC zniknęły wytyczne dotyczące badań na obecność HIV dla osób nieokreślonych płciowo oraz informacje dotyczące szczepionki przeciwko małpiej ospie, które były szczególnie promowane przez poprzednią administrację Joe Bidena.
Donald Trump od początku swojej kariery politycznej jednoznacznie opowiadał się za ochroną życia. Jego administracja nie tylko ogranicza finansowanie organizacji wspierających aborcję, ale także wprowadza zmiany w narracji publicznej.
Usunięcie proaborcyjnych treści z CDC to symboliczny, ale znaczący krok w stronę promowania wartości pro-life. Zmiana podejścia do kwestii zdrowia reprodukcyjnego wpisuje się w szerszą strategię republikanów, którzy podkreślają znaczenie rodziny, ochrony życia i odpowiedzialności społecznej.
Tymczasem środowiska lewicowe i organizacje zajmujące się tzw. zdrowiem reprodukcyjnym krytykują te zmiany, uznając je za ograniczenie dostępu do informacji. Jednak dla zwolenników życia nienarodzonego i szeroko rozumianej normalności to ogromny sukces, który może mieć wpływ na przyszłe pokolenia, nie tylko w USA.