Wirtualna Polska opublikowała wczoraj artykuł, w którym zasugerowano, że żona ministra Wieczorka otrzymała stanowisko dyrektora Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności dzięki zmianom w regulaminie Uniwersytetu Szczecińskiego, które wprowadził rektor tej uczelni, prof. Waldemar Tarczyński. Wcześniej warunkiem do objęcia tego stanowisko było posiadania przynajmniej stopnia doktora. 1 lutego wprowadzono jednak zmiany, w myśl których stopień ten nie jest wymagany, wobec czego dyrektorem mogła zostać Beata Mikołajewska-Wieczorek. Co więcej, Wirtualna Polska donosi, że na początku roku żona rektora tego uniwersytetu została mianowana przez Dariusza Wieczorka członkiem Komisji Ewaluacji Nauki.
Minister Wieczorek: Ręce precz od mojej żony
Do doniesień Wirtualnej Polski w czasie wczorajszej konferencji prasowej odniósł się sam minister Wieczorek, który kategorycznie odpiera zarzuty.
- „Z dużym niesmakiem przeczytałem ten artykuł. Myślę, że takie obrażanie rodzin polityków nie jest na miejscu, bo tak to traktuję. Będę stawał po stronie swojej rodziny i nie pozwolę na to, by przez te kłamliwe informacje szkalować dobre imię mojej żony, która nie potrzebuje mojego wsparcia, żeby realizować swoje marzenia zawodowe”
- zapewniał polityk.
Artykuł Wirtualnej Polski określił jako „skandaliczny” i przekonywał, że to „ewidentna manipulacja, niemająca nic wspólnego z rzeczywistością”.
- „Moja żona - jako wybitny fachowiec - była zastępcą dyrektora, ona tworzyła całą tę komórkę, w związku z czym mówienie o tym, że pod nią się robi jakieś stanowiska jest absolutnym skandalem i co do tego nie ma wątpliwości. Ja powiem brutalnie - ręce precz od mojej rodziny i od mojej żony”
- grzmiał minister.
Uniwersytet Szczeciński: To manipulacje
Oświadczenie w tej sprawie postanowiło wydać również Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Szczecińskiego.
- „Beata Mikołajewska-Wieczorek została zatrudniona w Uniwersytecie Szczecińskim w listopadzie 2021 r., w tym od stycznia 2023 r. na stanowisku kierowniczym, nadużyciem jest więc sugerowanie, że otrzymała stanowisko ze względu na rodzinne powiązania z przyszłym Ministrem Nauki”
- zapewniają władze uczelni.
Co natomiast z powołaniem żony rektora na członka ministerialnej komisji?
- „Dr hab. Małgorzata Tarczyńska-Łuniewska, prof. US z Instytutu Ekonomii i Finansów US, widnieje w bazie ekspertów ds. ewaluacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego od 2016 r. W grudniu 2016 r. została powołana na eksperta Komitetu Ewaluacji Jednostek Naukowych (KEJN), (ewaluacja 2013-2016) za czasów ministra J. Gowina. W październiku 2021 r. powołana na eksperta Komisji Ewaluacji Nauki (KEN), (ewaluacja 2017-2020) – za czasów ministra P. Czarnka”
- podkreślono w oświadczeniu.
Kolegium Rektorskie oskarża autorów publikacji o to, że łącząc awans dla żony ministra z awansem dla żony rektora, dopuścili się manipulacji, która uderza w autonomię uczelni i deprecjonuje „w pełni samodzielnie budowany dorobek zawodowy obu pracowniczek Uniwersytetu Szczecińskiego”.