Na antenie TV Republika przypomniano wypowiedź obecnego ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka.

- „Jesteśmy bardzo negatywnie nastawieni do tego projektu. Widzimy w nim propagandowe działania Antoniego Macierewicza. Żołnierze Obrony Terytorialnej, przeszkoleni przez kilkanaście dni i wzywani przez jeden weekend w miesiącu, będą mieli stanowić o bezpieczeństwie czy wzroście zdolności obronnych Polski. Uważamy, że to jest zupełnie ślepa ulica”

- mówił polityk w 2016 roku.

Do tych wypowiedzi sprzed lat odniósł się w programie „Polityczna kawa” europoseł Dominik Tarczyński.

- „Chciałbym powiedzieć - znów mieliśmy rację, ale  ta satysfakcja jest bardzo gorzka, bo ma miejsce tragedia, ogromna tragedia wielu mieszkańców Polski. Nie chciałbym pastwić się nad Tuskiem, jego ludźmi, nie chciałbym być posądzony o to, że wykorzystuję tragedię, by rozgrywać to politycznie. W imieniu WOT apeluję – przeproście”

- powiedział.

- „Nie da się abstrahować od tego, że dzięki WOT ratowanie życia ludzkiego jest teraz możliwe. Wzywam Siemoniaka, by w imieniu tych, którzy pluli, wyśmiewali WOT, nazywali prywatną armia Macierewicza, obrzydzali wizerunek ludzi, którzy służyli Polsce - Siemoniak, przeproś żołnierzy WOT”

- zaapelował eurodeputowany PiS.