Obecnie transseksualizm jest dla komisji wojskowej podstawą do orzeczenia kategorii „E” lub „N”, które oznaczają trwałą lub czasową niezdolność do służby wojskowej. Wkrótce może się to jednak zmienić. Portal Gazeta.pl postanowił zapytać o sprawę resort obrony.

- „Propozycje zmian w sprawie orzekania o zdolności do służby wojskowej i trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich w sprawach osób transseksualnych i osób interpłciowych były zgłaszane w uzgodnieniach wewnątrzresortowych, jednak nie zostały one zaakceptowane przez ówczesne kierownictwo MON”

- przypomniał w odpowiedzi Wydział Prasowy Centrum Operacyjnego MON.

- „Pragniemy jednak zapewnić, że problem utrudnionego dostępu do służby wojskowej dla osób transseksualnych i osób interpłciowych traktujemy poważnie i analizujemy możliwość zmian zapisów w tym zakresie”

- dodano.