O zdarzeniu służby zostały zaalarmowane około 1:15 w nocy ze środy na czwartek.

- „Policjanci, którzy udali się w rejon jeziora Ośno ustalili, że 15-latek, który był poddany próbie harcerskiej, zniknął pod wodą. Miał za zadanie przepłynięcie wpław jeziora i rozpalenie ogniska na drugim brzegu. Obecni podczas tej próby opiekun i ratownik WOPR podjęli czynności ratunkowe, ale nie poradzili sobie sami, wezwali służby”

- przekazał asp. sztab. Maciej Borowski z KPP w Wolsztynie

Ciało nastolatka nurkowie ze Straży Pożarnej wydobyli około 5:30.

- „Decyzją prokuratora, w sprawie zostały zatrzymane dwie osoby; to opiekun i ratownik”

- poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak.

W rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik ZHR Adam Paczyna przekazał, że obóz, w czasie którego doszło do tragedii został przerwany, a jego uczestnicy objęci opieką psychologiczną.