Pentagon poinformował, że te działania są częścią zobowiązania USA do obrony Izraela, co zostało potwierdzone podczas rozmowy Austina z izraelskim ministrem obrony Yoavem Gallantem. Przemieszczenie amerykańskich okrętów na Bliski Wschód następuje w kontekście eskalacji regionalnych konfliktów, zwłaszcza po zamachach na liderów Hezbollahu i Hamasu, co budzi obawy o dalszą destabilizację regionu.

Wydarzenia te skłoniły Pentagon do jawnego ogłoszenia decyzji o przemieszczeniu wojsk, co jest rzadkim krokiem i podkreśla powagę sytuacji. Dodatkowo, Iran grozi odwetem za śmierć czołowego przywódcy Hamasu, Ismaila Henii, co stawia region na krawędzi kolejnych zbrojnych starć. USA, poprzez zwiększenie swojej obecności wojskowej, wysyła sygnał o gotowości do ochrony swojego sojusznika, Izraela, przed ewentualnymi atakami.