Uczestnicy dwutygodniowej misji Ax-4 na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wrócili wczoraj na Ziemię. Dziś reprezentant Polski w tej misji, Sławosz Uznański-Wiśniewski przybył do Kolonii, gdzie przejdzie rehabilitację w ośrodku Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej „Envihab”.

- „Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przybili tutaj, którzy pracowali nad misją. Dziękuję wszystkim znajomym, którzy tutaj przybyli. Dziękuję rodzinie, Aleksandrze, za całe wsparcie, które dostałem. Nie było łatwo w tym roku, ale wiele to dla mnie znaczy”

- zwrócił się astronauta do witającego go tłumu.

- „Misja Ignis to chyba najtrudniejsze wyzwanie w moim życiu, ale również najważniejsze i najbardziej wartościowe”

- dodał.

Podkreślił, że „wraca z głową pełną pomysłów, ogromu doświadczeń, niesamowitych możliwości współpracy międzynarodowej z największymi agencjami na świecie, z nowymi partnerami na rynku oraz z ogromnym sektorem prywatnym”.

- „To niesamowity moment w historii, by wykorzystać tą szansę i zbudować przyszłość. To jest dopiero początek. Jestem przekonany, że mamy niesamowity ogrom pracy do wykonania, po to, by korzystać z tego i jednocześnie zbudować nasza pozycję, która już teraz jest widoczna”

- stwierdził.