Jak się okazuje na listach poparcia jednego z kandydatów znalazła się aż połowa podpisów, które miałyby należeć do osób zmarłych.
O nieprawidłowościach, jakie miało odkryć PKW informuje dzisiejsza „Rzeczpospolita”. Możemy tam przeczytać m.in.:
Jednym z nich jest Wojciech Podjacki, lider Ligi Obrony Suwerenności. Jego pełnomocnik złożył 1241 podpisów, z czego PKW zakwestionowała aż 638, m.in. z powodu 62 podpisów osób od lat nieżyjących. Na poparcie zmarłych powoływali się też pełnomocnicy Jana Zbigniewa Potockiego
Oraz:
- Wiesława Lewickiego z partii Normalny Kraj. U pierwszego zakwestionowano aż 1320 z 1841 podpisów
Kolejnymi kandydatami, których listy zakwestionowano są: ekspert Centrum im. Smitha Andrzej Voigt (15 podpisów osób zmarłych) oraz Wywiadu Piotr Wroński, emerytowany pułkownik Agencji (trzy osoby zmarłe).
mp/pap, rzeczpospolita