Minister Edukacji i Nauki był dziś gościem „Radia Gdańsk”, gdzie odniósł się do wczorajszego Marszu Niepodległości. Podkreślił, że marsz był „niebywale udany”, o czym świadczy chociażby fakt, iż informacji o nim nie ma dziś na Onecie.

- „To, że udało się wczoraj przeprowadzić naprawdę znakomite uroczystości, podkreślające wagę niepodległości i patriotyzmu w Polsce, o tym świadczy choćby fakt, że dziś przeglądając Onet, to nie ma ani jednej informacji o Marszu Niepodległości. To znaczy, że marsz był tak udany, tak niebywale udany, w tak wspaniałej atmosferze przebiegał – widzieliśmy całe rodziny z małymi dziećmi w wózeczkach, z flagami – maszerowały, żeby pokazać swoją dumę z niepodległości, dumę z bycia Polakami, do tego stopnia, że nawet Onet dzisiaj nic o tym nie pisze”

- powiedział o wczorajszym Marszu Niepodległości prof. Przemysław Czarnek.

W związku z tym minister pogratulował organizatorom i uczestnikom Marszu.

Szef MEiN odniósł się również do wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który przypomniał słowa marszałka Józefa Piłsudskiego o konieczności strzeżenia się wewnętrznych agentów. Prof. Czarnek zaznaczył, że tacy agenci byli w Polsce w XIX wieku, byli przed II wojną światową i są również dzisiaj.

- „Zachowania – nie będę teraz wymieniał poszczególnych zachowań i nie będę nawet odwoływał się do poszczególnych nazwisk – wszyscy nasi słuchacze słyszą to, co wszyscy słyszymy. Zachowania niektórych przedstawicieli opozycji, niektórych celebrytów, tzw. ludzi kultury – a co to ma wspólnego z kulturą, ci ludzie mają wyższe wykształcenie, ale wydaje się, że nie mają podstawowego wykształcenia – te zachowania wskazują na to, że tych agentów jest u nas mnóstwo”

- stwierdził polityk.

Zaznaczył, że są agenci „świadomi i nieświadomi”, ważne, aby wystrzegać się przyjmowania przekazywanych przez nich informacji.

kak/PAP