„Wyjście jest jedno – tę wojnę trzeba wygrać. Jeżeli tej wojny nie wygramy, jako Zachód, to niedługo będziemy mieli następną” – uważa eurodeputowany prof. Ryszard Legutko.
Jednocześnie prof. Legutko stwierdził, że wydaje się, iż zachodni przywódcy „nie chcą przyznać” jak ogromnej wagi dla całego Zachodu konfliktem jest obecna wojna na Ukrainie. Dla zachodnich polityków – zdaniem Legutki – „to coś obcego”. Jak dodał europoseł PiS „nie ma tam przyzwolenia społecznego na działania śmielsze”, a „język militarny jest źle odbierany przez wyborców”.
Prof. Legutko powiedział też na antenie TVP Info, że zachodni politycy "nie zdają sobie do końca sprawy z tego, co tutaj się dzieje". A z rosyjskiej napaści zbrojnej na Ukrainę wielu z nich, jak zauważył polski eurodeputowany, wyciągnęło wniosek, że „trzeba się tym bardziej opowiedzieć za zieloną energią i centralizować Europę”. „Czyli cokolwiek się dzieje, to oni dalej snują swoje opowieści” – skonstatował prof. Ryszard Legutko, oceniając reakcje zachodnie na wojnę na Ukrainie jako „dość powierzchowne”.
ren/TVP Info