Do sprawy odniósł się Arkadiusz Mularczyk z PiS, który zdecydowanie skrytykował Tuska, oskarżając go o zdradę interesów Polski. Zasugerował też, że zamknięcie tematu reparacji może być związane z politycznymi ambicjami Tuska, w tym potencjalnym ubieganiem się o prezydenturę lub stanowisko w Unii Europejskiej.

Były wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk podkreślił, że konsultacje te nie odbyłyby się bez intensywnych działań dyplomatycznych rządu PiS i publikacji raportu o stratach wojennych. Skrytykował Tuska za przedwczesne zamknięcie tematu reparacji, sugerując, że może to mieć związek z jego politycznymi ambicjami.

Mularczyk podkreślił, że Tusk może liczyć na wsparcie niemieckiego establishmentu w swoich politycznych planach. Spotkanie, choć oficjalnie dotyczące reparacji, mogło więc mieć drugie dno i być związane z przyszłymi aspiracjami Tuska.