Wiceszefowa resortu edukacji gościła na antenie Radia ZET, gdzie mówiła o podejściu rodziców do kwestii obecności dzieci w szkole.

- „Bardzo często mamy głosy ze strony nauczycieli i dyrektorów szkół, że rodzice traktują szkołę jako miejsce, gdzie dziecko może chodzić, albo może nie chodzić. Obowiązuje ich zasada 50 proc. obecności w skali roku”

- powiedziała.

Dlatego władze resortu będą szukać rozwiązań, „żeby rzeczywiście w dalszym ciągu rodzice rozumieli, że obowiązek szkolny oznacza obowiązek szkolny”.

- „W wielu krajach mamy taką sytuację, że jeśli rodzic chciałby wyjechać z dzieckiem na wakacje w ciągu roku szkolnego, to mogą go nawet zatrzymać na lotnisku. (…) My na razie się przyglądamy się temu, patrzymy, na ile duży to jest problem”

- stwierdziła wiceminister Lubnauer.