Kwestię tę precyzuje drugie z pięciu przykazań kościelnych. Mówi ono o tym, że „każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku spowiadać się ze swych grzechów", ponieważ, jak czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego „zapewnia przygotowanie do Eucharystii przez przyjęcie sakramentu pojednania, który jest kontynuacją dzieła nawrócenia i przebaczenia, zapoczątkowanego na chrzcie”.

Choć drugie przykazanie kościelne nie definiuje w sposób ścisły, że ta przynajmniej jedna w roku spowiedź powinna nastąpić w okresie związanym z uroczystością Wielkiej Nocy, niemniej jednak jest to naturalną konsekwencją trzeciego przykazania kościelnego, które mówi z kolei o tym, iż "każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku na Wielkanoc przyjąć Komunię świętą".

Aby więc spełnić to minimum, do którego wzywa wiernych będący Mistycznym Ciałem Chrystusa Kościół Katolicki, wierny musi być w stanie łaski uświęcającej w okresie wielkanocnym, by móc przyjąć komunię św. A najlepszą i najskuteczniejszą ku temu pomocą jest właśnie sakrament spowiedzi.

Gdyby jednak komuś z poważnych przyczyn nie udało się przystąpić do spowiedzi św. przed świętami Zmartwychwstania Pańskiego, to może on przyjąć komunię św. wielkanocną, a do spowiedzi przystąpić w najbliższym możliwym terminie aż do końca trwania okresu wielkanocnego, czyli przez kolejne 50 dni po Wielkiej Nocy aż do uroczystości Zesłania Ducha Świętego.