Grzegorz Braun uplasował się na czwartej pozycji w I turze wyborów prezydenckich, zdobywając 6,34 proc. głosów. Teraz polityk zdradził, na kogo zagłosuje w II turze.
- „Za kilkadziesiąt godzin oddam głos na Nawrockiego. Pójdę do obwodowej komisji wyborczej, oddam głos ważny i postawię krzyżyk przy nazwisku Nawrocki”
- ogłosił polityk na kanale Sprawki.
Zaznaczył przy tym, że w przypadku jego wyborców, to oświadczenie niewiele zmieni, ponieważ oni nie potrzebują takiej rekomendacji.
- „Oni w znakomitej większości są elektoratem myślącym bardzo poważnie o polskich sprawach i dlatego z pełnym spokojem i dużą łatwością podjęli swoje decyzje już wcześniej. A ja dzisiaj o tym komunikuję, bo już ta kampania zbliża się do finiszu i nie chciałbym z kolei robić do końca tajemniczych min”
- podkreślił.
Dodał, że „nie mówi: byle nie Trzaskowski”.
- „Nie mówię jakimiś ogólnikami, tak żeby z tego można było wyinterpretować, co właściwie zrobię, ja po prostu komunikuję, co zrobię”
- powiedział.
Braun zachęcił też Polaków w Polsce i za granicą do udziału w wyborach.
Wczoraj swoich wyborców do głosowania na Karola Nawrockiego zachęcił również Sławomir Mentzen, który zajął trzecie miejsce w I turze, zdobywając 14,81 proc. głosów.
- „Jeżeli ktoś zgadza się z tymi ośmioma punktami to wybór powinien być oczywisty. Mamy kandydata, który swoim podpisem zaświadczył, że będzie się do nich stosował. Uważam, że powinno się ten gest docenić”
- powiedział, nawiązując do podpisanej przez obywatelskiego kandydata deklaracji.