Mimo spełnienia technicznych wymogów, społeczeństwo bułgarskie pozostaje mocno podzielone w kwestii przyjęcia wspólnej waluty. Badania przeprowadzone przez agencję Myara wskazują, że 57,1% respondentów jest przeciwnych wprowadzeniu euro, podczas gdy 39% popiera ten krok. Sceptycyzm jest szczególnie widoczny wśród starszych obywateli, którzy obawiają się wzrostu cen i utraty kontroli nad polityką monetarną.
Premier Rosen Żelazkow wyraził nadzieję na pozytywną decyzję Komisji, zapewniając jednocześnie, że rząd podejmie działania mające na celu ochronę konsumentów i zapewnienie płynnego przejścia na nową walutę. Z kolei prezydent Rumen Radew zaproponował przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie przyjęcia euro, argumentując potrzebę szerokiej debaty publicznej na ten temat.
W międzyczasie, w lutym 2025 roku, w Sofii odbyły się protesty przeciwko planom wprowadzenia euro, zorganizowane przez pro-narodową partię Odrodzenie. Demonstranci wskazali na wzrost cen i utratę suwerenności finansowej kraju po wejściu do strefy euro.
Jeśli Komisja Europejska wyda pozytywną opinię, ministrowie finansów państw UE mają zatwierdzić decyzję oraz ustalić oficjalny kurs wymiany bułgarskiego lewa na euro w lipcu 2025 roku, dając Bułgarii drugą połowę roku na przygotowania techniczne.