Autorka „Zielonej Granicy” udzieliła wywiadu dla „Berliner Zeitung”, w którym przekonywała, że „jeśli chodzi o sytuację na granicy, Tusk przejął narrację rządu PiS i działa tak samo jak rząd PiS, który wcześniej ostro krytykował”. Holland twierdzi, że Donald Tusk straszy Polaków imigrantami i godzi się na to, by „siły zbrojne mogły na granicy strzelać bezkarnie do każdego”. Sięga przy tym po… argument z Holokaustu.

- „To, co obecnie się dzieje, jest tym samym, co przytrafiło się Żydom. Oni też funkcjonowali jako kozły ofiarne, a rezultatem był masowy mord”

- grzmi reżyserka.