Kaczyński zaznaczył, że kluczową rolę w odstraszaniu od agresji ma nie tylko liczba samych sił zbrojnych, lecz również stan społeczeństwa i jego gotowość obronna. „Jeśli będziemy potrafili się obronić, doskonale będzie o tym wiedzieć Rosja więc nie zaatakują. To jest najprawdopodobniejsze” — powiedział. Dodał, że budowanie takiej gotowości wymaga czasu oraz stabilnego rządu — w jego ocenie obecna ekipa rządząca nie gwarantuje takiej perspektywy.
Kaczyński podkreślił, że choć w perspektywie 5 lat nie wyklucza ataku, to nie wierzy, by był on „dzisiaj” najbardziej prawdopodobny: „Mogę powiedzieć … że to chodzi o średnie, czyli 5 lat, to bym w ciągu tych 5 lat tego nie wykluczał” — wskazał.
Stwierdził również, że Polska nie jest izolowana — jako członek NATO i sojusznik USA może liczyć na gwarancje artykułu 5. — „Nie jest tak, że Polska jest w tej chwili krajem poza jakimiś układami militarnymi” — zaznaczył przy tym.
Szef PiS podkreślił: „to rzecz szersza, niż tylko stan sił zbrojnych, bo znaczenie ma też stan społeczeństwa”. Przywołał przykład Ukrainy: choć walczy skutecznie, to również doświadcza masowego opuszczania frontu. „Pozostaje pytanie, czy u nas jest też tak dużo ludzi, którzy będą w stanie być tak dzielnymi żołnierzami” — mówił.
Wskazanie przez lidera PiS, że kluczem jest gotowość obronna, może służyć jako sygnał dla polityki państwa, jak i dla opinii publicznej, że kwestia bezpieczeństwa narodowego wymaga nie tylko inwestycji w armię, ale też budowania jedności społecznej.
🔴 Jarosław Kaczyński - Wystąpienie Prezesa PiS na #KrynicaForum2025https://t.co/PlWhnk2Kpn
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 29, 2025
