W samolocie, który leciał z Wichita do Waszyngtonu, znajdowało się 60 pasażerów oraz czworo członków załogi. Telewizja NBC informuje, że z wody wyciągnięto co najmniej 4 osoby. Nie wiemy jednak, w jakim są stanie. Senator Ted Cruz informował o ofiarach śmiertelnych.

Śmigłowiec, z jakim samolot zderzył się w powietrzu, to należący do amerykańskiej armii Blackhawk. Leciało nim trzech żołnierzy. 

Szef Pentagonu podkreślił, że sytuacja jest monitorowana, a resort jest gotów do pomocy. Zapewnił o modlitwie za wszystkich dotkniętych katastrofą. Donald Trump na swoim portalu Truth Social napisał z kolei, że sytuacji tej można było zapobiec. Zadawał też pytania o to, dlaczego śmigłowiec nie reagował i nie otrzymał dyspozycji od wieży kontroli lotów.