To kolejna osoba zatrzymana w związku z kierowaniem gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wcześniej zatrzymana została m.in. 66-letnia kobieta, która opublikowała w mediach społecznościowych skierowany do Jerzego Owsiaka wpis o treści: „Giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twojego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary bo takie noszą LGBT”.
Do gróźb w liście odczytanym na czwartkowej konferencji WOŚP odniósł się sam Jerzy Owsiak, który wszelką krytykę swojej fundacji określa mianem „hejtu”.
- „Dziękuję wszystkim za wsparcie. Było ono niezwykle potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt. Zdawałoby się, że kilka lat temu telewizja ulepiła mnie z plasteliny kradnącego pieniądze ze zbiórki, to już większej podłości niż w tamtym momencie nie będzie można wymysleć. Po kilku latach sądowej batalii wszyscy, którzy ten program skonstruowali, wydali i zapowiedzieli zostali ukarani. A jednak okazuje się, że podłość nie zna granic. To, co wydarzyło się wokół nas i doprowadziło do gróźb kierowanych pod naszym adresem, zszokowało nas”
- napisał Owsiak, który przez grypę nie mógł osobiście uczestniczyć w tamtej konferencji.