Inicjatywa trzech stacji – znanych z wyraźnie prawicowego profilu – to nie tylko gest wobec własnej widowni, ale również manifest polityczno-medialny. Organizatorzy zapowiadają uczciwe zasady, pytania dotyczące realnych problemów Polaków i prowadzenie debaty w duchu szacunku wobec wartości chrześcijańskich i narodowych. Według zapowiedzi, uczestnicy będą mogli swobodnie wypowiedzieć się na temat gospodarki, polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i roli Polski w Unii Europejskiej, bez przerywania i medialnych prowokacji.
Wybór Końskich nie jest przypadkowy – to symboliczne miejsce w kampanii prezydenckiej, które zasłynęło już w 2020 roku podczas głośnego „spotkania z mieszkańcami” organizowanego przez sztab Andrzeja Dudy. Tym razem jednak wydarzenie ma mieć formę klasycznej debaty, z udziałem zaproszonych kandydatów.