Poseł Ziobro konsekwentnie odmawia złożenia zeznań przed komisją ds. Pegasusa, wskazując na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym uchwała powołująca komisję jest sprzecza z ustawą zasadniczą. Mimo decyzji TK, komisja kontynuuje swoje prace i skierowała do sądu wniosek o przymusowe doprowadzenie parlamentarzysty. Dziś Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do tego wniosku.
Wcześniej Zbigniew Ziobro opublikował dziś oświadczenie, w którym odniósł się do manipulowania jego wypowiedzią na temat ewentualnego siłowego doprowadzenia na posiedzenie komisji.
- „Pytany przez dziennikarzy, czy będę stawiał czynny opór, jeżeli sąd nakaże doprowadzenie mnie na zdelegalizowaną komisję śledczą, kilkakrotnie odpowiedziałem, że nie. Zaznaczyłem, że chociaż posiadam legalnie broń, to z mojej strony policjantom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Powiedziałem, że podporządkuję się ich zaleceniom, a nawet poczęstuję herbatą”
- podkreślił były minister sprawiedliwości.