Polski PKB w 2022 roku wyniósł per capita 80 proc. średniego PKB UE. Średnia unijna, przy utrzymaniu dotychczasowego tempa wzrostu, zostanie osiągnięta przez Polskę za około 14 lat. Wcześniej za to możliwe jest zrównanie polskiego PKB według parytetu siły nabywczej z poziomem Japonii.

Przy założeniu, że uda się odwrócić tę tendencję spadkową ostatnich lat, Polska dogoni Niemcy w 2038 roku.

"Dogonienie Niemiec jest możliwe. W ostatnich latach Polska wykazała znacznie szybszy rozwój gospodarczy niż Niemcy oraz średnia Unii Europejskiej. W przypadku wariantu ze znaczącymi reformami strukturalnymi dogonimy Niemcy za ok. 15 lat (w latach 2035-2037), a przy kontynuacji trendów – za ok. 40 lat. Jednocześnie warto podkreślić, że Polska może w ciągu następnej dekady, tj. ok. roku 2032, dogonić Japonię pod względem PKB na osobę Polski wg parytetu siły nabywczej" - głosi raport.

Ponadto z raportu wynika, że polski wzrost gospodarczy wcale nie musi być efektem wzmożonej integracji z UE, a raczej czynników wewnętrznych i skuteczności krajowej polityki gospodarczej.

Nie będzie jednak prostym zadaniem utrzymanie dynamiki wzrostowej oraz poprawienie tempa polskiego wzrostu. W Polsce działają bowiem silne czynniki zewnętrzne, takie jak tocząca się za naszymi granicami wojna rosyjsko-ukraińska.

Na niekorzyść działają także globalne trendy gospodarcze, które dalekie są od ekonomicznego ożywienia. Coraz więcej krajów przyjmuje ponadto postawę protekcjonistyczną.

Z problemów wewnętrznych, Polska musi pilnie rozwiązać zaniedbania i niedociągnięcia w takich kwestiach jak legislacja, polityka finansowa, sądownictwa, polityka pieniężna. Do wielu problemów przyczyniły się wielkie kryzysy ostatnich lat tj. pandemia koronawirusa oraz wojna na Ukrainie.

Cały czas istnieje także możliwość rozwiązania palących problemów gospodarczych. Żyjemy w czasach niestabilnych geopolitycznie, wobec czego przy wzmocnieniu polskiej gospodarki będzie można wykorzystać obecną sytuację na naszą korzyść.

Do pozytywnych aspektów można zaliczyć fakt, że Polska to dzisiaj ogromny eksporter usług. W ciągu minionych 17 lat eksport polskich usług zwiększył się aż 5-krotnie. Usługi te to głównie usługi biznesowe, informatyczne, turystyczne i transportowe.

Niepokoić powinien za to fakt, że wzrost PKB Polski nie jest już spektakularny. W 2022 roku, według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), Polska zajmowała 88. miejsce na świecie pod tym względem, choć aktualizacja danych poprawiła tę pozycję do 63. miejsca. Nasz stosunek eksportu i importu w relacji do PKB nie wykazuje także mocnych tendencji wzrostowych.