O sprawie jako pierwszy poinformował tygodnik „Gazeta Polska” w grudniu 2023 roku, ujawniając, że przeszukiwana willa znajdowała się w kręgu towarzyskim Piotra Gajewskiego, ojca posłanki. Media opisały też, że wcześniej na ogrodzeniu tej posiadłości umieszczono materiały kampanii Kingi Gajewskiej. Choć nie było formalnych zarzutów wobec samej posłanki, pojawiły się pytania o możliwe polityczne parasole ochronne i powiązania środowiskowe.

Na początku 2024 roku portal Niezalezna.pl opublikował serię analiz profilu społecznościowego Piotra Gajewskiego, który prowadzi duże grupy facebookowe o charakterze politycznym, m.in. „Solidarni z Jurkiem Owsiakiem”. Treści publikowane w tych kanałach były ostro antypisowskie i często atakowały polityków prawicy. Sam Gajewski w przeszłości prowadził interesy w branży nieruchomości, inwestował w złoto i metale szlachetne. Niektóre media śledcze sugerowały, że jego rozległe kontakty mogą stanowić nieformalną sieć wsparcia dla kampanii córki, a także chronić ją przed krytyką lub nawet działaniami służb.

Mimo rosnących kontrowersji, Platforma Obywatelska nie zabrała oficjalnego stanowiska w sprawie. Ani Donald Tusk, ani inni liderzy Koalicji Obywatelskiej nie odnieśli się publicznie do informacji o podejrzanej nieruchomości i jej medialnych związkach z posłanką. Równolegle w sieci narastały spekulacje o możliwym politycznym zapleczu rodziny Gajewskich i o „spolegliwej postawie” Tuska wobec ich wpływów.

Choć nie przedstawiono dowodów na osobistą odpowiedzialność Gajewskiej, sam fakt, że materiały jej kampanii znalazły się na posesji będącej w centrum śledztwa obyczajowego, budzi wątpliwości. Według doniesień medialnych, jej ojciec, aktywny komentator i działacz internetowy, pojawia się w tle wielu lokalnych spraw – od wynajmu lokali, przez organizowanie przestrzeni reklamowej, aż po niejasne powiązania z osobami objętymi dochodzeniami CBŚP.

To właśnie ta gęsta sieć nieformalnych relacji i brak reakcji ze strony ugrupowania Gajewskiej sprawia, że temat powraca – szczególnie w kontekście oczekiwań społecznych wobec przejrzystości życia publicznego.

Zenon Witkowski