O nietypowym zachowaniu szefa rządu poinformował w mediach społecznościowych dziennikarz Radia WNET Łukasz Jankowski.
- „W Sejmie dziennikarzy zamknięto beż możliwości wyjścia w małym sektorze przy stolikach, ponieważ Donald Tusk zamknął się przed 30 min w gabinecie Moniki Wielichowskiej i do tej pory nie wychodzi”
- napisał.
Zwrócił uwagę, że wszystkie korytarze zostały zamknięte dla dziennikarzy.
- „Chyba coś zabolało pana premiera”
- ocenił.
W sejmie dziennikarzy zamknięto beż możliwości wyjścia w małym sektorze przy stolikach, ponieważ @donaldtusk zamknął się przed 30 min w gabinecie @MWielichowska i do tej pory nie wychodzi.
— Łukasz A. Jankowski (@LAJankowski) August 6, 2025
Wszystkie korytarze pozamykane dla prasy.
Chyba coś zabolało pana premiera 😉 pic.twitter.com/Po3GjYt4ib
Po wyjściu z gabinetu premier zaatakował Jarosława Kaczyńskiego.
- „(…) nazwał też jednego z dziennikarzy chamem. Najwyraźniej Tusk nie trzyma nerwów po nieprzyjemnym dla niego zaprzysiężeniu prezydenta Karola Nawrockiego”
- relacjonuje portal wPolityce.pl.