Spotykając się w piątek z dziennikarzami, poseł PiS Zbigniew Ziobro został zapytany o ewentualne siłowe doprowadzenie na komisję ds. Pegasusa.

 - „Dlaczego, jeśli bandyta chce mnie do czegoś zmusić, ja mam ulec bandycie?”

- pytał były minister sprawiedliwości.

Później polityk odniósł się do przepisów regulujących kwestie obrony koniecznej.

- „Wiecie, że byłem zwolennikiem szerokiego prawa do obrony koniecznej, sam rozszerzyłem prawo do ochrony koniecznej”

- przypomniał.

- „Przed bandytami można się bronić, a jeżeli nie czynić tego w sposób aktywny i fizyczny — bo ja przecież szanuję policjantów i oni są zmuszani do pewnych czynności i nigdy by mi do głowy nie przyszło, żeby krzywdę im zrobić jakąś. Choć muszę powiedzieć, że dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni, więc pewnie dałbym radę”

- dodał.

Po tej wypowiedzi pojawiły się publikacje, w których sugerowano, że Zbigniew Ziobro groził służbom użyciem broni. W odpowiedzi na te manipulacje, polityk wydał dziś oświadczenie.

- „Pytany przez dziennikarzy, czy będę stawiał czynny opór, jeżeli sąd nakaże doprowadzenie mnie na zdelegalizowaną komisję śledczą, kilkakrotnie odpowiedziałem, że nie. Zaznaczyłem, że chociaż posiadam legalnie broń, to z mojej strony policjantom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Powiedziałem, że podporządkuję się ich zaleceniom, a nawet poczęstuję herbatą. Jedynie zaznaczyłem, że pokażę im wyroki Trybunału Konstytucyjnego wskazujące na przestępczy charakter orzeczenia sądu, gdyby takie zapadło”

- wyjaśnił parlamentarzysta.

Przypomniał również, iż „jest znanym publicznie faktem, że od wielu lat uprawia strzelectwo sportowe i ma legalnie broń”.

- „Moją wypowiedź, potwierdzającą ten fakt, reżimowe media celowo zmanipulowały. Od początku moje stanowisko było jasne: sprzeciwiam się bezprawnym działaniom rządzących, jednak zawsze moje działania będę podejmował w granicach prawa”

- podkreślił były prokurator generalny.

Zbigniew Ziobro przypomniał również, że nie stawi się dobrowolnie na posiedzenie komisji ds. Pegasusa, ponieważ zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, komisja ta nie funkcjonuje w porządku prawnym.