Jordan zamieściła informację o zamiarze popełnienia samobójstwa na Twitterze. Część osób ze środowiska filmowego uznało, że jej dramatyczna wiadomość miała na celu autopromocję. Jednak była gwiazda filmów pornograficznych jest pewna, że Jordan desperacko woła o pomoc.
Jordan umieszczała na Twitterze chaotyczne myśli o tym, jak połknęła „masę tabletek i zapiła je butelką jacka (potoczna nazwa dla Jacka Danielsa - przyp Ł.A)”. W innym miejscu napisała, że robi coś takiego często i „zawsze modli się, by się obudzić”. – Ona błaga o pomoc. Musimy jej pomóc wyrywając ją z tego miejsca, gdzie dziś jest - mówi portalowi „The Christian Post” Lubben.
W poniedziałek policja znalazła Jordan w pokoju hotelowym z pociętymi rękoma, leżącą wśród potłuczonych butelek po alkoholu i rozsypanych tabletek. Lubben jednak nie jest zaskoczona takim obrotem sprawy w życiu Jordan. – Niedawno zakończyła swój związek z Charliem Sheenem i dokonała aborcji. Ona potrzebuje pomocy - mówi Lubben. Jordan zresztą opowiadała w jednym z wywiadów o swoim krótkim romansie z aktorem. – To najbardziej destruktywna osoba, jaką spotkałem - mówiła. Na Twitterze napisała, jaki „ból” czuje po krótkiej znajomości z nim.
Lubben, która przez wiele lat była aktorką filmów porno, chce pomóc 22-letniej dziewczynie. Sama opowiada, jak przemysł porno ją wykańczał psychicznie i fizycznie. – Przemysł porno stara się ukryć problemy psychiczne dziewczyn. Bardzo częsta u gwiazd porno jest aborcja. Mówię o tym, bowiem nie tylko byłam częścią tego świata, ale założyłam organizację Pink Cross Foundation, która pomaga kobietom z tego świata - mówi Lubben, która radzi Jordan, by ta poszła na odwyk, znalazła terapeutę i porzuciła dotychczasowe życie. – Niedawno Jordan dokonała aborcji, więc jej hormony szaleją. Musi zostać odseparowana od tego środowiska i otoczona fachową pomocą - dodaje.
Kilka lat temu w wywiadzie udzielonym gazecie „Deseret News” Shelley Lubben oświadczyła, że w wieku dziewięciu lat została wykorzystana seksualnie. Trauma po tym przeżyciu spowodowała, że jako nastolatka została prostytutką. Kiedy miała 26 lat, zaczęła występować w filmach pornograficznych. W tym czasie uzależniła się od narkotyków i alkoholu. W 2008 roku założyła Pink Cross Foundation, walczącą z pornografią. Organizacja pomaga ludziom wysyłając im paczki z literaturą religijną, muzyką chrześcijańską czy Pismem Świętym. Oferuje również pomoc materialną byłym aktorkom filmów pornograficznych. Lubben opisuje sceny z filmów porno jako mechaniczne, brutalne oraz pozbawiające intymności. Jej zdaniem degradują one kobiety sprowadzając je do roli przedmiotu, co z reguły prowadzi do uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Lubben napisała w swojej książce „The Truth Behind the Fantasy of Porn”, że aktorki z filmów porno umierają każdego miesiąca.
- Mam nadzieję, że ludzie tworzący ten przemysł zaczną wsłuchiwać się w głos prawdy - mówi Lubben. – Gdyby nie Jezus, dziś bym nie żyła. Musimy się modlić, by uratował resztę dziewczyn - dodaje.
Ł.A/Christan Post
Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »