Rada Federacji zgodziła się dziś na użycie rosyjskich sił zbrojnych poza granicami kraju. Odnosząc się do tej decyzji sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ocenił, iż Rosja może planować pełnoskalową inwazję przeciwko Ukrainie.
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał wczoraj dekret o niepodległości tzw. republik Donieckiej i Ługańskiej. Ponadto podpisał traktaty o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy z samozwańczymi republikami i polecił rosyjskiej armii „zapewnienie i utrzymanie pokoju” na terenach kontrolowanych przez separatystów. Podpisane przez Putina traktaty ratyfikowała dziś Duma Państwowa.
Agencja AP informuje natomiast, że wyższa izba rosyjskiego parlamentu, na wniosek Władimira Putina, wydała dziś zgodę na użycie sił zbrojnych poza granicami kraju.
- „Wszystko wskazuje na to, że Rosja wciąż planuje atak na pełną skalę na Ukrainę. Widzimy trwającą koncentrację wojsk. Obiecali, że się wycofają, ale wciąż się gromadzą. Widzimy, że coraz więcej ich sił (…) jest gotowych do ataku. Jesteśmy też świadkami ciągłych prowokacji w Donbasie oraz operacji pod cudza banderą, których celem jest stworzenie pretekstu do ataku”
- ocenił sekretarz generalny NATO.
kak/PAP