Kandydat Republikanów na prezydenta powiedział w trakcie przemówienia do stowarzyszenia żołnierzy Gwardii Narodowej w Detroit, że 2 proc. PKB na obronność „to była kradzież stulecia”.

Dodał, że na dodatek wszystkie kraje NATO przez lata wydawały na swoje siły zbrojne nawet poniżej 2 proc. PKB.

To my pokrywaliśmy różnicę, płacąc za to, aby nadrobić niedobory i pomóc odstraszyć zagrożenia”.

Dlatego – mówił Trump – będzie należał na to, aby każdy kraj NATO wydawał co najmniej 3 proc. PKB na obronność. Postulat podniesienia progu w marcu podnosił prezydent Andrzej Duda przed jego wizytą w Białym Domu. W kwietniu rozmawiał o tym z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku.