Już w niedzielę ulicami Warszawy przejdzie „Wielki Marsz za Polską”, w którym sympatycy obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego chcą wyrazić swoje pragnienie walki o Polskę ambitną, dumną i bezpieczną oraz sprzeciw wobec nielegalnej imigracji i rządu Donalda Tuska.

- „To jest niezwykle ważny marsz. To jest akt, który wyraża lojalność wobec suwerennej Polski. Wobec Polski, gdzie jest wolność, prawdziwa demokracja, nie walcząca demokracja. Wobec Polski, która się rozwija, która jest coraz bliżej, która dogania – i być może jest to perspektywa niewielu lat, jeśli chodzi o poziom życia – Europę zachodnią”

- powiedział Telewizji wPolsce24 prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- „To jest sprawa losu każdej polskiej rodziny, może poza tą niewielką grupą uprzywilejowanych”

- dodał.

Polityk podkreślił, że wybory prezydenckie rozstrzygną o losie Polski.

- „Musimy je wygrać i mamy szansę je wygrać. To serdeczne zaproszenie płynie i z umysłu i z serca!”

- stwierdził.

Prezes PiS odniósł się również do wyznania posła KO Przemysława Witka, który pytany na antenie Polsat News o spełnienie przez Rafała Trzaskowskiego postulatów Sławomira Mentzena zapytał: „co szkodzi obiecać?”.

- „Trzeba powiedzieć, że pan poseł jest znakomity, jeśli chodzi o umiejętność lapidarnego ujmowania istoty swojej partii. Bo naprawdę całą istotę swojej partii w ten sposób pokazał. Co szkodzi obiecać? A jeśli chodzi o wykonanie, to już jest zupełnie inna sprawa. Tak przez cały czas działali i tak będą działać. Nie dajmy się nabierać!”

- zaapelował Jarosław Kaczyński.