W tym roku Marsz Niepodległości odbył się pod hasłem „Wielkiej Polski moc to my”. Przed jego rozpoczęciem organizatorzy szacowali, że udział weźmie około 100 tys. osób. Po godz. 16 rzecznik Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Aleksander Kowaliński poinformował jednak, że w wydarzeniu udział wzięło ponad dwa razy więcej osób niż się spodziewano. Organizatorzy szacują, że maszerowało 250 tys. patriotów.
- „Polacy gromadzą się już tłumnie pod Sceną Niepodległości na błoniach stadionu, a dopiero przed chwilą otrzymaliśmy komunikat o opuszczeniu ronda Dmowskiego przez ostatnich uczestników. Szacujemy frekwencję na około 250 TYSIĘCY”
- napisał Kowaliński na X.com.
📢 Polacy gromadzą się już tłumnie pod Sceną Niepodległości na błoniach stadionu, a dopiero przed chwilą otrzymaliśmy komunikat o opuszczeniu ronda Dmowskiego przez ostatnich uczestników. Szacujemy frekwencję na około 250 TYSIĘCY.#MarszNiepodległości pic.twitter.com/XpUC7ctbZK
— Aleksander Kowaliński 🇵🇱 (@AKowalinski) November 11, 2024
Nie zaskakuje, że zupełnie inną, o wiele niższą liczbę podaje stołeczny ratusz. Wedle urzędników Rafała Trzaskowskiego, w Marszu Niepodległości udział wzięło około 90 tys. osób. Zastępca rzecznika warszawskiego ratusza Marzena Gawkowska wskazała też w informacji przekazanej PAP, że Marsz przebiegał spokojnie i nie odnotowano poważnych zdarzeń.
W Marszu udział wzięło wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Obecny był m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- „Chcemy, aby Marsz Niepodległości był wyrazem jedności i tego wszystkiego, czego potrzebujemy, by Polska trwała. Warto być Polakiem!”
- podkreślił polityk.
🇵🇱 Chcemy, aby #MarszNiepodległości2024 był wyrazem jedności i tego wszystkiego, czego potrzebujemy, by Polska trwała. Warto być Polakiem! - Prezes PiS J. Kaczyński. #ZawszeZaPolską pic.twitter.com/At5kmf30oY
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 11, 2024