W czasie dzisiejszej konferencji prasowej szef resortu dyplomacji poinformował o śledztwie, w ramach którego wykryto próbę dywersji w naszym kraju.

- „W ostatnich dniach sąd w Polsce uznał, że prokuratura przedstawiła mocne dowody na to, że w Polsce doszło do próby dywersji i że za tą próbą dywersji stał obcy wywiad. Polski sąd nie zgodził się na dobrowolne poddanie się karze przez potencjalnego sprawce, żądając wyższego wymiaru kary”

- powiedział Radosław Sikorski.

Zaznaczył, że wedle jego informacji, za próbami dywersji stoi Rosja.

- „W związku z tym podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Poznaniu. Jej personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Rzeczpospolitej Polskiej. Żądamy zaprzestania prowadzenia wojny hybrydowej przeciwko Polsce i jej sojusznikom. W wypadku kontynuacji rezerwujemy prawo do podejmowania kolejnych stanowczych działań”

- oświadczył.