O zatopieniu Rostowa nad Donem poinformował Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych.

„Siły obronne Ukrainy uderzyły w okręt podwodny i wrogi system rakiet przeciwlotniczych S-400 na tymczasowo okupowanym Krymie” – głosi opublikowany na Facebooku komunikat sztabu.

Zatopiony okręt podwodny to jedna z czterech jednostek zdolnych do przenoszenia rakiet Kalibr, jakimi Rosja dysponuje na Morzu Czarnym. Utrata Rostowa nad Donem jest zatem istotnym osłabieniem Floty Czarnomorskiej.

Okręt ten został już poważnie uszkodzony w 2023 roku.

„Następnie został naprawiony i przetestowany na wodach portu w Sewastopolu. Wartość okrętu podwodnego szacuje się na 300 milionów dolarów. Zniszczenie «Rostowa nad Donem» po raz kolejny udowadnia, że nie ma bezpiecznego miejsca dla rosyjskiej floty na ukraińskich wodach terytorialnych Morza Czarnego” – głosi opublikowany przez ukraiński sztab generalny komunikat.