Jak podkreśla Kołodziej, lider Solidarności Walczącej nie spotykał się z Kołodziejczakiem, który „nie zaistniał na drodze politycznej Kornela Morawieckiego”. Dodał, że słowa szefa Agrounii są „wierutnym kłamstwem”.
Dalej dodał, że wypowiedź była skandaliczna, niedopuszczalna, ponadto:
„Świadczy to o tym, jakim niezrównoważonym człowiekiem jest pan Kołodziejczak”.
Andrzej Kołodziej jednocześnie podkreślił, że Mateusz Morawiecki był dla Kornela „najwiarygodniejszym i najbardziej zaufanym człowiekiem, także w polityce”.