Piątkową uchwałę Izby Karnej Sądu Najwyższego były minister sprawiedliwości komentował na antenie Telewizji wPolsce24.

- „To jest zamach stanu zagrożony karą dożywotniego pozbawienia wolności. Prokuratura jest filarem bezpieczeństwa państwa, a tymczasem doszło do sytuacji rodem z Białorusi czy Rosji z przewiercaniem zamków, z wyrzucaniem legalnych prokuratorów i dlatego to jest zamach stanu”

- podkreślił parlamentarzysta Suwerennej Polski.

Co natomiast powinno wydarzyć się po ogłoszeniu uchwały SN, który uznał, że prok. Dariusz Barski został w prawidłowy sposób powołany na urząd prokuratora krajowego? W ocenie prawnika, uchwałę tę powinna „wyegzekwować policja”, umożliwiając prok. Barskiemu wykonywanie obowiązków i „wyprowadzając uzurpatorów”.

Rządzący tymczasem podważają status sędziów Izby Karnej przekonując, że podjęta przez nich uchwała pozostaje bezskuteczna.

- „Jest to nawoływanie do anarchii, jest to skandaliczne i niedopuszczalne. To są oszczerstwa wobec sędziów. To jest absolutnie niegodziwie. Patrząc na to, jak ta krucha koalicja kłóci się o wszystko, to jej dni są policzone. Będziemy to rozliczać”

- zapowiedział prof. Warchoł.