Ustawa "Zatrzymaj aborcję" według projektu Kai Godek, która pojawiła się w Sejmie po raz pierwszy w roku 2017, wraca pod obrady Sejmu.
Jak podaje na Twitterze Katarzyna Kotuła z Lewicy:
- PiS wyciąga z szuflady zamrożone projekty w tym ten fundujący kobietom w Polsce prawdziwe piekło
⚠️A już za tydzień, w porządku obrad Sejmu, całkowity zakaz aborcji - projekt obywatelski K.Godek ❗️@pisorgpl wyciąga z szuflady zamrożone projekty w tym ten fundujący kobietom w Polsce prawdziwe piekło. pic.twitter.com/ojtXYnr4UH
— Katarzyna Kotula (@KotulaKat) April 6, 2020
Projekt ten zakłada całkowity zakaz aborcji oraz karę pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat za spowodowanie śmierci dziecka. W przypadku działania nieumyślnego kara to wynosiłaby do trzech lat pozbawienia wolności.
Jak podaje portal Onet.pl:
- Projekt ustawy, w stosunku do którego postępowanie ustawodawcze nie zostało zakończone w trakcie kadencji Sejmu, w której został wniesiony, jest rozpatrywany przez Sejm następnej kadencji bez potrzeby ponownego wniesienia. Jego pierwsze czytanie przeprowadza się wtedy nie później niż w terminie 6 miesięcy od daty pierwszego posiedzenia Sejmu. Przypomnijmy, że w bieżącej kadencji odbyło się ono w dniach 12, 13, 19 i 21 listopada 2019 r.
W porządku planowanych obrad widać też inne obywatelskie projekty ustaw, które zostały wniesione w poprzedniej kadencji Sejmu.
mp/onet.pl/twitter