Redukcję gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku przegłosowali na początku listopada ministrowie środowiska państw unijnych, przy sprzeciwie Polski, Węgier, Słowacji i Czech. Jednocześnie ministrowie opowiedzieli się za przełożeniem o rok wejścia w życie systemu ETS2, w ramach którego pozwoleniami na emisję CO2 objęte zostaną transport i budownictwo. Dziś zaakceptował to PE, odrzucając poprawki wstrzymujące wejście w życie katastrofalnych dla kieszeni obywateli państw członkowskich projektów.
- „ETS 2 przegłosowane! Mimo ostrzeżeń ekonomistów i sprzeciwu milionów Europejczyków, PE przyjął cel klimatyczny –90 proc. do 2040 r! Gospodarka przegrała z ideologią, a innowacje z eko-fanatyzmem. Zapłacimy za to wszyscy! Najgorzej, że rząd wciąż wierzy we własne kłamstwa”
- skomentował dzisiejszej głosowanie były premier Mateusz Morawiecki.
ETS 2 przegłosowane! 🚨
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 13, 2025
Mimo ostrzeżeń ekonomistów i sprzeciwu milionów Europejczyków, PE przyjął cel klimatyczny –90% do 2040 r! Gospodarka przegrała z ideologią, a innowacje z eko-fanatyzmem. Zapłacimy za to wszyscy!
Najgorzej, że rząd wciąż wierzy we własne kłamstwa. pic.twitter.com/os69SuojDB
