W rozmowie z Wirtualną Polską prokurator Piotr Skiba poinformował, że „Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył areszt tymczasowy wobec Mieszka R. o kolejne sześć miesięcy tj. do 1 lutego 2026 roku”.
Prok. Skiba dodał także, że sąd „wydał postanowienie o zarządzeniu obserwacji sądowo-psychiatrycznej”.
Rzecznik prokuratury przekazał także, że do wniosku prokuratury przychylił się obrońca podejrzanego.
Mieszko R. zostanie zatem odesłany do szpitala więziennego, na którego oddziale zamkniętym przejdzie obserwacją psychiatryczną.
7 maja R., który od jakiegoś już czasu chodził po kampusie UW uzbrojony w siekierę, zaatakował portierkę. Kobieta została brutalnie zamordowana w biały dzień. Zatrzymać mordercę próbował 39-letni strażnik uniwersytecki, który został ciężko ranny i trafił do szpitala.
Po morderstwie R. zbezcześcił zwłoki swojej ofiary, próbując jeść kawałki jej ciała.
R. został pojmany przez pozostałych strażników oraz funkcjonariusza SOP, który szczęśliwym trafem przebywał wówczas w budynkach uniwersyteckich w związku z wystąpieniem, jakie na UW wygłaszała wówczas ówczesny minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Mieszko R. usłyszał trzy zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa oraz znieważenia zwłok.