W rozmowie z dziennikarką portalu Gazeta.pl Miller jako argumentu użył stwierdzenia, że żadna z zaprzyjaźnionych telewizji nie weszła na oddział, na którym leży Ziobro. Dodał, że w mediach społecznościowych nie pojawiły się też żadne zdjęcia ze szpitala. Dziennikarka odpowiedziała mu, że być może to naiwność, ale wierzy ludziom i nie bierze pod uwagę, że w takiej sprawie mogliby oszukiwać.

A już absolutnie nie wyobrażam sobie symulowania choroby nowotworowej”

- dodała.

Miller bronił się, stwierdzając że w historii nie brakowało momentów, gdy ludzie udawali ciężko chorych, także psychiatrycznie, aby uniknąć odpowiedzialności. Wobec tego – twierdzi polityk – należy odpowiedzieć na pytanie, czy Zbigniew Ziobro jest chory i na co. W dosadny sposób te skandaliczne insynuacje skomentowała Suwerenna Polska, zamieszczając zdjęcie z komentarzem:

Ruska szkoła - towarzyszu Miller, dobra robota”.

Dodano:

Na fotografii Wladimir Ałganow, rosyjski funkcjonariusz wywiadu i Leszek Miller, KC PZPR”.