Według komunikatu biura prasowego Stolicy Apostolskiej papież Franciszek spędził „spokojną noc” w klinice Gemelii, gdzie znajduje się od piątku. Informacje sugerują stopniową poprawę od chwili hospitalizacji. Papież zjadł w czwartek rano śniadanie, siedząc w fotelu. Wcześniej, w środę wieczorem podano, że stan zdrowia ojca świętego „okazuje się być stabilny”, a badania krwi „pokazują drobną poprawę, szczególnie w przypadku wskaźników zapalnych”.

W środę 20-minutową wizytę złożyła papieżowi premier Włoch Giorgia Meloni, składając mu życzenia od rządu i narodu włoskiego. Według jej relacji ojciec święty „był uważny i żywo reagował”, uznała też spotkanie za ciepłe i żartobliwe. W środę według informacji medialnych papież po nocnym wypoczynku zjadł rano śniadanie, a potem czytał dokumenty i zajmował się pracą papierkową. Niektóre źródła wskazywały, że mimo zapalania płuc stan zdrowia Franciszka ulega jednak poprawie.

Choć można by się spodziewać, że zapalenie płuc będzie szczególnie dotkliwe dla papieża, który nie ma części prawego płuca, jego stan nie wymaga jednak dodatkowego podawania tlenu. Ojciec święty też w ciągu dnia siedzi w fotelu zamiast leżeć. Odwołano mimo to wszelkie odwiedziny, z wyjątkiem najbliższych współpracowników, aby ułatwić powrót do zdrowia pacjenta.

Podana we wtorek informacja o pojawieniu się zapalania płuc u papieża Franciszka, według bloga „Messa in Latino”, sprawiła, że telewizja RAI Vaticano przygotowywała się na nadzwyczajne wydanie wiadomości. Niewątpliwie najgorszy z możliwych scenariuszy przewidywano także w związku z poniedziałkowymi przekazami o pogorszeniu się stanu zdrowia ojca świętego. Zwiększona obecność mediów w Rzymie i wokół Watykanu wskazuje na to, że agencje spodziewają się możliwości konklawe, biorąc pod uwagę powagę stanu zdrowia 88-letniego papieża.

Tymczasem odwołano audiencje papieskie aż do niedzieli 23 lutego i jeśli Franciszek pozostanie w szpitalu do tego czasu, to będzie to jego najdłuższa hospitalizacja do tej pory. W 2023 r. ojciec święty przebywał w szpitalu dwukrotnie: przez 5 dni wiosną i 9 dni w czerwcu.