Z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, kierowana wówczas przez kard. Józefa Ratzingera Kongregacja Nauki Wiary wydała deklarację „Dominus Iesus”, w której to przypomniano, że sformułowana przez św. Cypriana zasada „Extra Ecclesiam nulla salus” nie przestała obowiązywać. Kościół jest człowiekowi niezbędny do osiągnięcia zbawienia. Zbawienie dokonuje się wyłącznie przez zasługi Chrystusa, który oddał swoje życie na krzyżu. To Chrystus wyjednał zbawienie wszystkim ludziom. Depozytariuszem tego zbawienia uczynił natomiast założony przez siebie Kościół, polecając powołanym przez siebie apostołom przekazanie go wszystkim ludziom. Dlatego katolicy wierzą, że tylko w Kościele odnajdują pełnię środków zbawczych.

Czy papież Franciszek jeszcze w to wierzy? Po dzisiejszej wypowiedzi biskupa Rzymu, niestety można mieć co do tego poważne wątpliwości. Spotykając się dziś z indonezyjską młodzieżą, ojciec święty stwierdził, że różnice między religiami są niczym różnice pomiędzy językami.

- „Jeżeli zaczniecie się kłócić: Moja religia jest ważniejsza od twojej! Moja jest prawdziwa, a twoja nie jest prawdziwa! Dokąd to doprowadzi?”

- pytał.

Franciszek stwierdził, że różne religie są różnymi drogami do Boga, nie akcentując przy tym prawdy o tym, że „nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. (Dz 4, 12)

Za pośrednictwem mediów społecznościowych do słów głowy Kościoła odniósł się red. Paweł Chmielewski, publicysta portalu PCh24.pl.

- „Powyższe stwierdzenia są jawnym zaprzeczeniem nauki Kościoła katolickiego. Błędy tego rodzaju zostały wielokrotnie potępione, między innymi przez Piusa IX w Syllabus errorum; przez św. Jana Pawła II w Redemptoris missio; przez kard. Józefa Ratzingera w Dominus Iesus

- przypomniał.

- „Powyższych stwierdzeń nie da się już wytłumaczyć, bo ogłoszenie, że każda religia jest warta tyle samo, jest tak wyrazistą herezją, że zda sobie z tego sprawę nawet dziecko”

- dodał.